Porozmawialiśmy z nimi o kulturze picia kawy oraz ich firmie, która sprzedaje świeże ziarna w oparciu o model subskrypcyjny.
Dla kogo kierujecie swój produkt? Czy chcecie trafić do ludzi, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z kawą speciality czy też bardziej świadomych kawoszy?
Piotr: Chcemy, żeby każdy, kto uwielbia świeżą, aromatyczną kawę mógł pić ją codziennie - na tym zdecydowanie zależy nam najbardziej. I to niezależnie od tego, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę z kawą czy jesteś już mocno “wkręcony” w temat.
Dlatego przede wszystkim, staramy się dzielić naszą wiedzą na każdym kroku - tworząc bloga, nagrywając na YouTube i dostarczając naszym subskrybentom praktyczne wskazówki w postaci newslettera, które ułatwiają zaparzanie jeszcze lepszej kawy.
Do tego zamierzamy odczarować kulturę kawy speciality, która przez wielu uważana jest za zbyt snobistyczną. A przecież w tych wszystkich alternatywach i kawie wysokiej jakości chodzi przede wszystkim o to, że jest smaczniejsza i zdrowsza. Wiemy, że stoimy przed ogromnym wyzwaniem, ale wierzymy, że picie dobrej kawy może być naprawdę proste.
Jaka jest przewaga Waszego modelu subskrypcyjnego nad samodzielnym zamawianiem kawy speciality np. raz w miesiącu?
Piotr: Przede wszystkim, zamawiając kawę w modelu subskrypcyjnym oszczędzasz dwie najważniejsze w dzisiejszych czasach rzeczy - swój czas i uwagę. Składasz zamówienie raz, podpinasz kartę i nigdy więcej nie musisz pamiętać ani o ponownym zamawianiu kawy, ani o płatności. Wszystko jest w pełni automatyczne i wygodne, a kawa dostarczona prosto pod Twoje drzwi.
Drugą przewagą, którą mamy nad zwykłymi sklepami internetowymi, jest to, że dostarczamy zawsze świeżą kawę. Palimy ją przed samą wysyłką, dopiero wtedy, kiedy ktoś złoży zamówienie - nie wcześniej. Dlatego nieważne co by się działo, zawsze dostaniesz od nas świeżą kawę. I nie musisz przeszukiwać sklepu internetowego w poszukiwaniu świeżych ziaren.
Dokładnie takie samo rozwiązanie oferujemy firmom. Dostarczamy świeżą kawę, a osoba która ją zamawia, może zrobić to dosłownie w przeciągu chwili. A potem skupić się całkowicie na swoich najważniejszych zadaniach.
Dlaczego stworzyliście ten projekt? Czy macie jakieś doświadczenie w branży kawowej? Czy możecie coś opowiedzieć o tym jaką kawę sprowadzacie, jak ją palicie, etc?
Ola: Wszystko zaczęło się, kiedy jeden z naszych znajomych zabrał nas na kawę do lokalnej kawiarni. Kawa, którą piliśmy, była zupełnie inna od tej, do której smaku przywykliśmy. Była naturalnie słodka i bardzo aromatyczna. Potem dowiedzieliśmy się, że była to kawa speciality. To był moment, w którym doszliśmy do wniosku, że zrobimy wszystko, żeby jak najwięcej osób mogło pić taką kawę na co dzień.
Kawę ściągamy z każdego miejsca na świecie, wszędzie tam gdzie rośnie. Brazylia, Kolumbia, Kenia, Kostaryka, Etiopia, Gwatemala - to tylko, niektóre z przykładów. Zielone ziarno sprowadzamy do Wrocławia i wypalamy w jednej z najlepszych palarni kawy w Polsce - Mała Czarna. Dlatego mamy pewność, że kawa jest świetnie wypalona.
Jaka jest Wasza osobista ulubiona kawa i metoda jej parzenia?
Ola: Najchętniej parzę w chemexie - kawa z niego jest najbardziej delikatna, a samo urządzenie jest bardzo ładne! Piotrek z kolei jest wielkim zwolennikiem kawy z AeroPressu. Co do ulubionej kawy - nie jesteśmy w stanie wybrać jednej. Chociaż ze wszystkich, które do tej pory piliśmy, zdecydowanie najbardziej w pamięć zapadło nam espresso z Geishy (odmiana botaniczna kawy) z Kenii. Było bardzo gęste i miało niesamowity brzoskwiniowy posmak 🍑.